Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę 19 czerwca w Białogardzie, strażacy zostali wezwani do budynku mieszczącego się przy ulicy Reymonta, w którego rynnie miała znajdować się mała mewa.
Choć mogło się wydawać, że zgłoszenie jest żartem, to strażacy nie bagatelizując żadnej informacji o zagrożeniu, ruszyli na miejsce zdarzenia. Jak się okazało informacja o mewie, która utknęła w rynnie, była prawdziwa.
Wyposażeni w wóz z podnośnikiem strażacy wyciągnęli z rynny przestraszonego ptaka, który utknął na wysokości 10 metrów. Mewa została przekazana zgłaszającemu, który udał się z nią do weterynarza.
Strażacy ratują nie tylko ludzi, ale również bardzo często pomagają zwierzętom, zarówno domowym, jak i dzikim.