Niecodzienne zdarzenie w centrum Białogardu miało miejsce w środę, gdy patrol drogówki zauważył kierowcę osobowego volkswagena korzystającego z telefonu komórkowego podczas jazdy.
W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci podjęli próbę zatrzymania. Kierowca volkswagena nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, dodał gazu i zaczął uciekać, policjanci ruszyli za nim w pościg przez centrum miasta.
W trakcie ucieczki kierowca osobówki popełnił szereg wykroczeń, stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Po kilku minutach na ulicy Kołobrzeskiej udało się zatrzymać pojazd, a jego kierowca natychmiast wpadł w ręce mundurowych.
Jak powiedziała nam aspirant Kinga Plucińska-Gudełajska faktycznie doszło do takiego zdarzenia. Już w trakcie prowadzonych czynności okazało się, że 39-letni mężczyzna mieszkaniec Słupska ma do odbycia karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności.
Za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym podczas ucieczki mężczyzna usłyszał aż 14 zarzutów. Za popełnione przestępstwo niezatrzymania się do kontroli grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
39-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a jego pojazd został odholowany.
Foto i opracowanie Grzegorz Galant Telewizja Polska